Snivy nie zeskoczyła z drzewa pewnie nawet nie słyszała twojego polecenia. Water guny w końcu zwaliły dzikiego pokemona z drzewa. ten upadł tak, że nie mogłeś go dokładnie zobaczyć. Po chwili z drzewa zeskoczyła także Snivy. Dziki stwór warczał.
Offline
-Pokemony, przygotujcie się do walki w razie czego! Ostrzegłem moich podopiecznych. Następnie szybko zdexowałem dzikiego pokemona by wiedzieć z kim mam do czynienia.
Offline
Mankey
Płeć: ♂
Poziom: 10
Ataki: Fury Swipes, Focus Energy, Leer, Low Kick, Scratch, Covet
Dziki Mankey cały czas leżał i warczał.
Ostatnio edytowany przez Ray (2012-09-02 09:50:37)
Offline
-Ten pokemon jest mocny i silny. Dlatego potrzebuje do tej walki kogoś odpowiedniego. Powiedziałem po czym się rozejrzałem. Po chwili wskazałem na Doduo.
-Doduo. Będziesz walczył! Użyj Quick Attack a potem Peck!
Offline
-Doduo, zakończ to serią Pecków! Co dwie głowy to nie jedna! Krzyknąłem do Doduo. Widocznie Snivy i Pidgey trochę go tam na tym drzewie poturbowały. I dobrze, Doduo ma łatwiej.
Offline
Mankey tylko warknął i próbował uskoczyć, ale atak dwóch głów Doduo był bardzo skuteczny. Poke-małpa próbowała uciekać, ale był tak wykończona, że tylko się przewróciła.
Mankey 35%
Doduo 100%
Offline
-Doduo! Wykończ go w końcu! Peck! Krzyknąłem do Doduo. Miałem nadzieje że Doduo lada chwila wygra tą walkę.
Offline
Mankey jeszcze próbował się bronić, ale Doduo bez problemu unikał jego ciosów. W końcu dwugłowy ptak wykończył poke-małpę i ten zwalił się zemdlony na ziemię.
Pidgey +0,5
Snivy +0,5
Doduo +1
Offline
-Dobra. Pokeball leć! Wyjąłem pokeballa a następnie krzycząc rzuciłem go w Mankeya. Miałem nadzieje że się złapie. Taki pokemon jak Mankey na pewno by mi się przydał.
Offline
-Dobra, dużo wrażeń jak na jeden dzień. Powiedziałem do pokemonów po czym kontynuowałem.
-Wracajcie do pokeballi, odpocznijcie trochę. Dokończyłem. Następnie schowałem wszystkie pokemony do ballek. Kolejną rzeczą jaką zrobiłem było rozbicie namiotu. W środku położyłem śpiwór i plecak. Z tego drugiego wyjąłem coś do jedzenia. Postanowiłem coś zjeść przed pójściem spać.
Offline
Rozłożyłem śpiwór w namiocie tak by dało się w nim spać. Następnie położyłem się w nim. Zamknąłem oczy i zacząłem rozmyślać. Chciałem jak najszybciej pogrążyć się w śnie by wstać jak najwcześniej.
Offline