Byłam dumna z mojego pokemona. Postanowiłam jednak zakończyć walkę szybko, aby zdążyć na zakończenie roku szkolnego. Wydałam więc polecenie:
- Buneary, teraz zakończmy tę walkę! Kiedy Sunkern będzie chciał cię zaatakować, przeskocz nad nim i od tyło zaatakuj Pound, aby podrzucić go góry! Potem pozwól mu spaść na ziemię. To powinno go wykończyć! Nie daj się Buneary!
Offline
Bunneary wykonał twoje polecenie. Przeskoczył nad Sunkernem który się tego nie spodziewał a następnie Poundem wybił go w powietrze. Sunkern spadł na ziemię ale pokemon królik widząc że to go nie wykończyło postanowił bez twojej ingerencji użyć Pounda. To go wykończyło.
Bunneary +1 poziom.
Offline
- Tak! Brawo Buneary! - powiedziałam, po czym rzuciłam pokeballem w Sunkerna - Gratulacje! Ale teraz musimy się śpieszyć do szkoły!
Wzięłam Buneary na ręce i pobiegłam jak najszybciej do szkoły. Ukradkiem spojrzałam na zegarek.
Offline
Pokeball poleciał w Sunkerna który po chwili stał się twoim pokemonem. Zabrałaś pokeball z sunkernem ze sobą, Bunneary wzięłaś na ręce i pobiegłaś do szkoły. Dobiegłaś do niej o 7:21. Było pod nią więcej osób niż ostatnio gdy tu byłaś.
Offline
Uff... Zdążyłam - pomyślałam z ulgą, po czym wypuściłam Sunkerna z pokeballa
- Hej mały! Jestem teraz twoją trenerką! Witaj w drużynie! - powiedziałam i sprawdziłam pokemona pokedexem. Następnie postawiłam Buneary na ziemię i pogratulowałam udanej walki. Byłam z niego bardzo dumna.
Offline
Sunkern
Poziom: 4
Płeć: Samica
Charakter: Zazwyczaj spokojna, nie szuka zwady. Jest bardzo przyjacielska i łatwo znajduje sobie nowych przyjaciół.
Ataki: Absorb
Pewna osoba widząc twojego Sunkerna podeszła do ciebie. Okazało się że to Marta, przyjaciółka z klasy.
-To twój Sunkern? Nie wiedziałam że masz go. Pewnie nie dawno go złapałaś, co nie?
Offline
- Hej Marta. Masz rację, złapałam ją przed chwilą w parku. Mój Buneary z nią walczył. - powiedziałam. Marta była moją jedyną przyjaciółką od serca. Miałam dużo kolegów i koleżanek, ale przyjaciół i przyjaciółek mało...
________________
Masz chyba zdolności telepatyczne. Na serio mam w klasie przyjaciółkę Martę XD.
Offline
Może i mam
//////////////////
-To fajnie. Ja mam tylko mojego Elekida, ale też planuję coś złapać. Gadało wam się znakomicie. Czas szybko zleciał. Nim się obejrzałaś była godzina 7:50.
-No, trzeba iść na koniec roku, idziesz? Zapytała Marta.
Offline
-Ok. To po zakończeniu roku od razu lecimy do Centrum Pokemon. Powiedziała Marta po czym weszła do szkoły a ty za nią. Weszłyście na sale gimnastyczną gdzie odbywała się cała ceremonia. Wszystko poszło dość szybko bo w pół godziny. Po tym czasie otrzymałyście swoje świadectwa i wyszłyście ze szkoły. Marta zapytała.
-To idziemy? Centrum Pokemon jest tam na następnej ulicy.
Offline
Po chwili znalazłyście się już w budynku Centrum Pokemon. Marta podeszła do siostry i po chwili chwaliła się swoją licencją trenera. Ty podeszłaś następna. Siostra zapytała.
-Cześć, chcesz wziąć udział w lidze pokemon?
Offline
-Podaj mi tylko swoje nazwisko. Oznajmiła siotra. Wykonałaś jej polecenie. Po chwili siostra przekazała ci licencję trenera wyglądającą jak karta kredytowa. Było na niej twoje nazwisko. Siostra oznajmiła ci że dzięki tej karcie możesz np: leczyć pokemony.
Offline